Wypadek w Zadolu Kosmowskim
Stracił panowanie nad autem 25 maja
W środę w Zadolu Kosmolowskim w powiecie olkuskim doszło do groźnego wypadku. Kierowca Jeepa Stracił panowanie nad autem kiedy znajdował się na łuku jezdni. Samochód uderzył w ochronne bandy a następnie wylądował w rowie. Kierowca uciekł z miejsca wypadku pozostawiając na miejscu dwóch pasażerów którym nie udzielił pomocy. Pasażerowie o których mowa to dwóch mężczyzn 1 w wieku 39 lat, natomiast drugi w wieku 20 lat. Obaj z dość poważnymi obrażeniami nie zostali przewiezieni do szpitala w Olkuszu. Na początku policjanci próbowali ustalić okoliczności całego zdarzenia. Jak się później okazało kierowca był pod wpływem alkoholu.
Szczegóły sprawy
Mężczyzna który kierował jeepem w trakcie wypadku był pod wpływem alkoholu. Ustalili to w toku śledztwa policjanci, którzy przybyli na miejsce wypadku. Policja zadziała dość szybko bo wkrótce po wypadku udało się ustalić gdzie mężczyzna mieszka, bo prawdopodobnie to właśnie tam ukrywał się przed poniesieniem odpowiedzialności. Funkcjonariusze policji dotarli do jego mieszkania, weszli do środka, a następnie przebadali mężczyznę alkomatem. Okazało się że 29-letni kierowca Jeepa miał we krwi ponad 2 promila alkoholu. Warto dodać że mężczyzna ukrywał się przed policjantami w różnych miejscach w swojej nieruchomości nie chcąc od razu wyjść do funkcjonariuszy. 29-latek wykazał się daleko idącą nieodpowiedzialnością wsiadając w takim stanie do auta. Nie powinien w ogóle kierować Jeepa będąc po spożyciu nawet małej ilości. A fakt że miał we krwi ponad 2 promile świadczy o tym, że spożytego alkoholu było o wiele więcej niż jedno piwo czy dwa kieliszki wódki. Mężczyzna został przywieziony przez funkcjonariuszy policji do policyjnej celi. Usłyszał także prokuratorskie zarzuty za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności
Statystyki policyjne jednoznacznie udowadniają, że większość wypadków drogowych bierze się z powodu niedostosowania prędkości, bądź jechania z nadmierną prędkością. Jednakże faktem często wynika również z tego, że kierujący pojazdami znajdowali się pod wpływem alkoholu. Jeżeli wsiadamy za kółko narażamy tym nie tylko swoje zdrowie i życie, ale także zdrowie i życie innych uczestników ruchu drogowego. Tak samo jak zdrowie i życie ewentualnych pasażerów. Policja apeluje abyśmy nigdy pod żadnym pozorem nie wsiadali za kółko nawet jeżeli stworzyliśmy małą ilość alkoholu.