Jesień – bezpieczeństwo na drogach
Nowa pora roku równa się nowym zagrożeniom
Tak to już jest, że kto na co dzień porusza się samochodem, ten przyzwyczaja się do aktualnie panujących warunków na drogach. I tak pod koniec marca kierowcy są przyzwyczajeni do powolnej jazdy, oślepiających widoków, związanych ze światłem odbijającym się od śniegu, natomiast pod koniec września mają we krwi poruszenie się w słonecznych, dogodnych, letnich warunkach. Najniebezpieczniejszymi porami roku zawsze są wiosna i jesień. Ta druga już nam się zaczęła a zatem pojawiły się na drodze nowe zagrożenia.
Deszcze jako głównie niebezpieczeństwo
Nie chodzi tylko o to, że badający deszcz ogranicza widoczność. To również śliskie drogi. Wiąże się to z mniejszą przyczepność. Czas hamowania znacznie się wydłuża, natomiast zwiększa się ryzyko wpadnięcia w poślizg. Swoje robią także coraz krótsze dni. Im dłużej w ciągu doby jest ciemno tym z większą uciążliwością jazdy się to wiąże. Natomiast wcześniej rano prawie zawsze pojawia się mgła. Ważne jest aby wówczas kierowcy pamiętali o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa.
O czym każdy kierowca powinien pamiętać?
W pierwszej kolejności należy pamiętać o utrzymaniu odpowiedniego ciśnienia w oponach. Na to ciśnienie wpływ ma m.in. zmieniająca się temperatura powietrza. Ciśnienie jest o tyle ważne, że od niego zależy stopień przyczepności opony do jezdni. Nie wszyscy pamiętają także o wymianie opon letnich na zimowe, natomiast jest to niezwykle istotne. W przypadku gdy temperatura powietrza spada poniżej 7 stopni Celsjusza opona letnia znacznie łatwiej wpada w poślizg.
Warto też sprawdzić, że pióra wycieraczek nie są zbytnio zużyte. Jeżeli tak jest praca wycieraczek może okazać się niedostateczna w przypadku intensywnych opadów. Wówczas należy je wymienić na nowe. Jednakże oprócz kwestii technicznych kierowcy powinni także zwracać większą uwagę na pieszych. Niestety wiele osób poruszających się piechotą nie posiada elementów odblaskowych. Wcześniej rano czy popołudniowym zmierzchem są oni już bardzo słabo widoczni.